Nowoczesna emerytko, czy znasz siebie?

Co za pytanie? Przecież żyjesz tyle lat na tym świecie, więc chyba miałaś czas poznać siebie!

Zdziwisz się jak wiele kobiet, wchodzących w wiek emerytalny, w ogóle siebie nie zna. Całe życie były zajęte pracą, wychowaniem dzieci, codziennymi obowiązkami, to nie zostawiało czasu na to, aby się zatrzymać, spojrzeć na siebie, zadać sobie ważne pytania:

- Kim jestem poza matką, żoną, pracownikiem?

- Co sprawia mi przyjemności poza życiem rodzinnym?

- Jakie są moje osobiste marzenia?

- Co lubię robić tylko i wyłącznie dla siebie?

Zauważyłam, że są trzy rodzaje zachowań osób, które przechodzą na emeryturę:

1. To ci, którzy już dawno wiedzą kim są i co chcą robić.

2. Tacy, którzy boją się siebie poznać, nie chcą lub nie potrafią. Ci ciągle szukają towarzystwa innych, aby tylko nie być samemu. Więc znajdują takie same osoby, najczęściej tylko do narzekania, rozmów o chorobach, plotkowania czy obgadywania innych lub towarzysza do kieliszka.

Lub siedzą bezmyślnie całe dni przed tv i żyją serialami.

3. Tacy, którzy w momencie zatrzymania się przechodząc na emeryturę, zdali sobie sprawę, że teraz jest ich czas i pracują nad tym, aby stworzyć satysfakcjonujące i ciekawe życie.

Aby dobrze żyć trzeba poznać siebie.

Poznanie siebie pozwala na głęboką więź z samym sobą, na łatwiejszą i klarowną drogę przez resztę życia bez stresu, strachu, niepokoju i beznadziejności.

Każdy z nas musi wziąć osobistą odpowiedzialność za stworzenie życia tak, jak chce je przeżyć. I Ty też, jeśli jesteś na rozdrożu.

Nie oszukuj siebie, nie stawiaj przeszkód, nie odwlekaj:

Kiedy zrobię … to ... .

Kiedy dostanę … to … .

Kiedy schudnę to …

Gdy się lepiej poczuję, zastanowię się.

Nie uprawiaj gierek ze swoim życiem, nie sabotuj swoich marzeń. W ten sposób zawsze znajdziesz wymówkę, aby nie zacząć.

Wyznacz cel i dokładnie czas, kiedy zaczniesz. Wpisz w kalendarz, powiedz o tym swoim bliskim lub przyjaciółce. To będzie doskonała mobilizacja, aby zacząć. Nie chcesz przecież, żeby Ci, na których Ci zależy, myśleli, że jesteś słomianym ogniem, dużo gadasz, mało robisz.

Porzuć życie na pół gwizdka, bezpieczne, bez mącenia wody, w którym myślisz o wszystkich wokół tylko nie o sobie, spełniasz życzenia innych tylko nie swoje.

Przestań narzekać na okoliczności, że życie nie jest sprawiedliwe, winić wszystkich wokół za swój marny los.

Odkryj swoje pasje, zainteresowania, hobby, potrzeby. Zacznij czerpać życie garściami, decyduj, jak i z kim chcesz spędzać swój cenny czas.

Uwierz, że możesz zmienić wszystko, być kim chcesz, mieć interesujące życie, nad którym masz kontrolę.

Wyznacz cele, które chcesz osiągnąć, one określą, kim jesteś i po co żyjesz. Co Cię powstrzymuje? Dlaczego nie zaczniesz dzisiaj?