top of page
  • Ela Cissowska

Przeczytaj, zanim przeprowadzisz się do dzieci, aby pomagać z wnukami!

Wiele samotnych kobiet na emeryturze uważa, że przeprowadzka do dzieci, zwłaszcza gdy zostały same np. po śmierci męża, czy po rozwodzie, to dobry pomysł.



Spotkałam zbyt wiele kobiet w moim wieku, które to zrobiły i okazało się, że był to ogromny błąd. Nie ma znaczenia czy kobiety te były wykształcone, czy nie, czy miały swoje pieniądze, czy nie, scenariusz prawie zawsze był taki sam.


Oto on:

Przeprowadzasz się, aby pomagać z małymi wnukami, ale również, aby nie być samą, mieć wokół siebie kochające dzieci i wnuki. Często palisz za sobą wszystkie mosty, pozbywając się mieszkania i wszystkiego, co masz, bo przecież to już Ci nie będzie potrzebne. Uzyskane pieniądze oddajesz dzieciom, bo bardziej się przydadzą dla Waszego wspólnego dobra.


Po przeprowadzce okazuje się, że nie ma dla Ciebie osobnego pokoju i musisz spać na rozkładanej kanapie w salonie, gdzie nie masz za grosz prywatności ani spokoju, bo rodzina chce oglądać TV, przyjmować gości lub zięć czy syn ma ochotę na wypicie kilku piw, więc musisz poczekać z położeniem się spać. W dzisiejszych czasach często salon jest połączony z kuchnią, więc nawet rano musisz zerwać się z łóżka, bo rozłożona kanapa przeszkadza.



Może nawet wiedziałaś od początku, że będziesz spać w salonie, ale nie zdawałaś sobie sprawy z tego, z czym to się łączy.



Zachłyśnięta tym, że nie jesteś sama, że jesteś potrzebna, robisz wszystko, co w Twojej mocy, aby wszystkim żyło się lepiej i łatwiej. W krótkim czasie Twoje główne zajęcia to sprzątanie, pranie, prasowanie i gotowanie, podczas gdy Twoje dzieci cieszą się wolnością, którą im dajesz, opiekując się wnukami, lub siedzą na kanapie i oglądają telewizję w dni wolne, lub po pracy spodziewając się obsługi.



Gdy w pewnym momencie zaczynasz się buntować, słyszysz, że przecież nie masz nic innego do roboty. Po jakimś czasie wszyscy zaczynają być niezadowoleni i atmosfera robi się nie do zniesienia. I co w takiej sytuacji zrobisz, gdy pieniądze dzieci już dawno wydały, a Twoja emerytura nie wystarcza na wynajęcie dla siebie mieszkania?


Nie twierdzę, że zawsze tak jest, ale wystarczająco często, więc trzeba się nad takim krokiem bardzo poważnie zastanowić, zwłaszcza że same dzieci nie zastanawiają się nad konsekwencjami takich zmian, które Tobie mogą zrujnować życie (im również).


Powiesz, że Twoje dzieci nigdy by tak nie postąpiły. Możesz się BARDZO zdziwić, te przypadki, które ja znam, nie wydarzyły się w rodzinach patologicznych.


Comments


bottom of page